Przyjechali do nowego domu tuż przed wieczorem?Clark pokazał Marty, gdzie będzie spać?on sam przeniesie się do przybudówki?Marty zamknęła się w pokoju?pół nocy skulona przesiedziała w kącie zanim położyła się do łóżka,?gdy rano wstała, zarówno Clark jak i Missy byli już na nogach?dziewczynka zdziwiła się jak można tak długo spać?jej nowy mąż, oznajmił jej, że ma coś do załatwienia, że zabiera córkę i wrócą dopiero przed kolacją,?gdy została sama, dopiero zaczęło naprawdę docierać do niej, co się stało?otóż została sama na drugim krańcu znanego jej świata, poślubiona obcemu człowiekowi z lekceważącą ją Córką?targnęła ją rozpacz, z oczu puściły jej się łzy a z gardła wydobył się spazmatyczny szloch,?gdy zaczęła płakać nie mogiłą przestać?Clark i Missy zajrzeli do niej po powrocie?usłyszała jak dziewczynka powiedziała, że ona znowu śpi ?rano wstała, ubrała się i postanowiła w końcu zapracować na bilet powrotny do domu?Clarka przyprowadził jej wóz i Missy z dezaprobatą zauważyła, że Marty ma za dużo sukien, niepotrzebnych książek i innych całkowicie niepotrzebnych rzeczy?
Postanowiła pomóc trochę Missy, dziewczynka najwyraźniej nie czułą do niej sympatii; na każdym kroku dawała jej odczuć, że jest nieprzydatna, a ona nie potrzebuje matki?