Chyba każdy z nas przynajmniej raz w roku je rybę. Najczęściej jadamy ją w okresie postnym. A Ci, którzy nie przepadają za tradycyjnym jej wydaniem, mają z nią nie lada problem. A przecież polskie kulinaria pozostawiają nam wiele możliwości jej przygotowania. Jedną z nich jest ryba po grecku, gdzie z pozoru takie zwykłe połączenie warzyw i ryby daje niezwykłe połączenie smaków i aromatów.
Jak taką rybę się przygotowuje? Właściwie w trzech etapach. W pierwszym przyrządzamy rybę. Rybę świeżą lub rozmrożoną skrapia się sokiem z cytryny, a następnie kroi w małe kawałki, obtacza w bułce tartej i obsmaża na gorącym tłuszczu. Drugi etap to przygotowanie warzyw, czyli podsmażenie i uduszenie marchewki, pietruszki i selera razem z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego oraz pieprzu i soli. Gdy warzywa są miękkie, dodaje się do nich odrobinę koncentratu pomidorowego, który nada barwę i całość zagęści. Tak przygotowane warzywa łączy się z usmażonymi wcześniej filetami ryby. Można podawać je na gorąco, lub na zimno.